Auto było pchane przez szynobus kilkaset metrów. Choć wypadek wyglądał groźnie, kierującej oplem nic poważnego się nie stało, przewieziono ją na badania kontrolne do szpitala. Nikt z szynobusu nie został poszkodowany.
Internautka podróżująca tym szynobusem pisze na kontakt24.tvn.pl, że apteczka w szynobusie była wielkości małego opakowania masła. Mężczyzna, który zdecydował się opatrzyć kierującą oplem, "na długo przed tym zanim dotarła do nas straż i pogotowie, zbierał chusteczki higieniczne od pasażerów. Ponadto najgorsze w tym wszystkim było to, że nikt nam nie powiedział, czy będzie na nas czekała komunikacja zastępcza w Górkach Noteckich, czy też nie. Część z nas szła na piechotę do Górek... inni zostali".
Źródło: kontakt24.tvn.pl
.......................................
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się! Organizujesz imprezę? Chcesz o jakiejś imprezie powiadomić? To proste! Chcesz, abyśmy objęli patronatem medialnym organizowaną przez Ciebie imprezę? Poinformuj nas o tym!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?