Strzelce mogą mieć obwodnicę już za pięć lat. Uwaga: „jeśli wszystko pójdzie z planem”

Strzelce walczą o obwodnicę od lat. Nic dziwnego: miasto przecina piekielnie ruchliwa droga krajowa nr 22. To międzynarodowy szlak tranzytowy z Berlina przez Gdańsk do Królewca, w regionie lubuskim prowadzący od Kostrzyna przez Gorzów Wlkp. i Strzelce do Dobiegniewa. W samym mieście krajowa 22 to ulice: Gorzowska i Chrobrego. To właśnie dosłownie przy tej drugiej, bo na strzeleckim Rynku im. Tadeusza Federa poinformowano dziś (w środę 1 lipca 2020 r.) oficjalnie o przetargu na obwodnicę.

Obwodnica Strzelec: wiceminister z Warszawy i wojewoda ze Strzelec informują o przetargu

Konkretnie o tym, że został ogłoszony przetarg na projekt i budowę obwodnicy Strzelec, poinformował wiceminister infrastruktury Rafał Weber razem z wojewodą lubuskim (prywatnie strzelczaninem) Władysławem Dajczakiem.

Warto podkreślić, że w procesie projektowym aktywnie uczestniczyli mieszkańcy, których głos przeważył, że powstaje wersja północna obwodnicy - dodaje Marek Langer, dyrektor oddziału dyrekcji dróg

- Cieszę, że ta obwodnica znalazła się w rządowym programie 100 obwodnic, bo to oznacza, że zapewniliśmy jej dofinansowanie. Mam nadzieję, że szybko przebiegnie procedura przetargowa i uda się wyłonić wykonawcę i ten zgodnie z umową w ciągu 36 miesięcy zaprojektuje i wybuduje obwodnicę Strzelec - mówi wiceminister Rafał Weber (cytujemy za oficjalnym miejskim profilem społecznościowym Nasze Strzelce)

Na rynku byli też oczywiście przedstawiciele lokalnych władz, m.in. burmistrz Mateusz Feder i starosta strzelecko – drezdenecki Bogusław Kierus.

Budowa obwodnicy Strzelec: 10 sierpnia poznamy wykonawcę

Najprawdopodobniej 10 sierpnia poznamy firmę, która wybuduję tę tak długo oczekiwaną przez mieszkańców drogę.

- Warto podkreślić, że w procesie projektowym aktywnie uczestniczyli mieszkańcy, których głos przeważył, że powstaje wersja północna obwodnicy - dodaje Marek Langer, dyrektor oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Zielonej Górze.

Obwodnica Strzelec Krajeńskich może powstać do 2025 r. Czy to nie… kampania przed II turą?
Podczas spotkania podkreślano, że powstanie obwodnicy Strzelec Krajeńskich do 2025 r. jest możliwe, „jeśli tylko procedura przetargowa, a później same prace będą przebiegały zgodnie z planem”.

Na ile to realne? Czy to nie obietnice podyktowane II turą wyborów prezydenckich, który przypada na 12 lipca, już za 10 dni? Takie pytania GL zadała burmistrzowi Strzelec Mateuszowi Federowi.

- Nie mnie oceniać, czy to ma związek z polityką, ale chciałbym zwrócić uwagę na kilka aspektów – odpowiada burmistrz Feder. – To, że przetarg ma być ogłoszony w maju - czerwcu, słyszałem już na spotkaniach ze stroną ministerialną i dyrekcją dróg w grudniu. Dziś jest 1 lipca, trudno więc uznać, że termin nie pasuje. Najważniejsze jednak jest to, że inwestycja będzie realizowana w systemie „zaprojektuj i wybuduj”, a to oznacza, że muszą być zagwarantowane na ten cel pieniądze. To nie są więc gruszki na wierzbie, tylko jasna informacja: ogłaszamy przetarg, do 10 sierpnia wyłaniamy wykonawcę i mamy pieniądze, żeby mu zapłacić.

Obwodnica Strzelec Kraj.: przebieg, koszt budowy, terminy

Cała inwestycja ma pochłonąć 170 mln zł. Firma, która wygra przetarg, ma 17 miesięcy na przygotowanie kompletnej dokumentacji, a potem 19 miesięcy na budowę (nie licząc okresu zimowego). – Czyli przez pięć lat wykonanie całej inwestycji jest możliwe – komentuje Feder.

Przypomnijmy: po konsultacjach z mieszkańcami wybrano północny wariant przebiegu obwodnicy. Oto jej przebieg (patrząc od strony Gorzowa):

• będzie się zaczynała na rondzie przy drugim zjeździe do Brzozy
• pobiegnie między Piastowem a Wielisławicami
• przetnie drogę na Bobrówko
• w okolicy stawów rybnych ominie jezioro Górne
• wbije się z powrotem na drogę krajową nr 22 na wysokości sadu za Strzelcami

Obwodnica ułatwi życie mieszkańcom głównych ulic Strzelec, którzy dziś narzekają na hałas i drgania, bo prze miasto przejeżdżają dziesiątki tirów dziennie. Kierowcom skróci przejazd przez Strzelce. Dziś, zwłaszcza w godzinach szczytu, korki nieraz zaczynają się na wysokości stacji Orlen przy wjeździe do miasta od strony Dobiegniewa i sięgają aż do ronda w centrum.