Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubuszanie z żołnierzami świętowali niepodległość [ZDJĘCIA]

oprac. (m. korn)
Żołnierze 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11LDKPanc) świętowali wespół z mieszkańcami ponad 30 miejscowości Ziemi Lubuskiej, Dolnego Śląska i Wielkopolski, miedzy innymi: Świebodzina, Kościana, Żagania, Żar, Lubrzy, Gorzowa Wlkp., Małomic, Kożuchowa, Lubina, Zielonej Góry, Leszna, Lipna, Kliczkowa, Małomic, Międzyrzecza, Sulęcina, Słońska, Krośna Odrzańskiego, Gubina, Słupcy, Polkowic, Bolesławca, Szprotawy i Iłowej.

Najważniejszą areną rocznicowych wydarzeń były wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Niepodległości, które miały miejsce w Gorzowie Wlkp. W uroczystościach wziął udział dowódca Czarnej Dywizji, gen. dyw. Jarosław Mika.
- Dzień 11 listopada dla nas Polaków to data szczególna, związana nie tylko z odzyskaniem niepodległości po okresie zaborów, ale także symbol miłości Ojczyzny, walki o wolność, symbol niezłomności, wiary i zwycięstwa – mówił w swym przemówieniu gen. dyw. Jarosław Mika.
- Pomimo wieloletniego zniewolenia, nieudanych zrywów niepodległościowych pragnienie wolności było naczelnym przesłaniem w życiu Polaków. Józef Piłsudski już wtedy zauważył, że wolność nie jest nam dana raz na zawsze, aby ją zachować, państwo powinno być silne nie tylko poprzez Siły Zbrojne, potencjał gospodarczy, ale przede wszystkim poprzez pamięć o przeszłości, dzięki której Naród buduje swoją tożsamość i wspólnotę”. Generał Mika odwołał się do słów Marszałka: „…Naród, który nie pamięta o swojej przeszłości staje się tylko zbiorowiskiem ludzi czasowo zajmującym dane terytorium…”.

Ogromne rzesze publiczności zgromadził, zorganizowany przez żołnierzy służących pod znakiem husarskiego skrzydła, pokaz sprzętu wojskowego. Największym zainteresowaniem cieszyły się tradycyjnie czołgi Leopard, ale można było zobaczyć także kołowe transportery opancerzone KTO Rosomak w wersji bojowej oraz wozy ewakuacji medycznej, zestaw przeciwlotniczy ZSU 23-4 Biała OSA, haubica samobieżna 2S1 - Goździk. 122 mm i wiele innych. Nie mogło również zabraknąć degustacji wojskowej grochówki.

W wigilię Święta 10 listopada odbyły się rocznicowe uroczystości w pancernej stolicy polski, Żaganiu. Najpierw w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny. Zaś tuż po niej na żagańskim Placu Generała Maczka miał miejsce uroczysty apel.

Ponadto w Żaganiu, ta ważna rocznica została uczczona w sportowy sposób kolejną edycją „Biegu Niepodległości”. Tegoroczny bieg niepodległościowy zgromadził na starcie prawdziwe rzesze entuzjastów sportu. Na starcie biegu głównego stanęło około 1200 biegaczy, a wśród nich liczna kilkudziesięcioosobowa grupa żołnierzy w tym również z niemieckiej Bundeswehry. 

Jak każdego roku wyjątkowo uroczyście Narodowe Święto Niepodległości obchodzili mieszkańcy Lubina, gdzie zorganizowano mszę świętą, a po niej pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego uroczysty apel, który zakończyła parada wojskowa. 

Ogromnym zainteresowaniem cieszył się pokaz sprzętu wojskowego, który zgromadził rzesze sympatyków wojska i pasjonatów militariów.

Święto Niepodległości w Gorzowie:
Żołnierze 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11LDKPanc) świętowali wespół z mieszkańcami ponad 30 miejscowości Ziemi Lubuskiej, Dolnego Śląska i Wielkopolski, miedzy innymi: Świebodzina, Kościana, Żagania, Żar, Lubrzy, Gorzowa Wlkp., Małomic, Kożuchowa, Lubina, Zielonej Góry, Leszna, Lipna, Kliczkowa, Małomic, Międzyrzecza, Sulęcina, Słońska, Krośna Odrzańskiego, Gubina, Słupcy, Polkowic, Bolesławca, Szprotawy i Iłowej. Najważniejszą areną rocznicowych wydarzeń były wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Niepodległości, które miały miejsce w Gorzowie Wlkp. W uroczystościach wziął udział dowódca Czarnej Dywizji, gen. dyw. Jarosław Mika. - Dzień 11 listopada dla nas Polaków to data szczególna, związana nie tylko z odzyskaniem niepodległości po okresie zaborów, ale także symbol miłości Ojczyzny, walki o wolność, symbol niezłomności, wiary i zwycięstwa – mówił w swym przemówieniu gen. dyw. Jarosław Mika. - Pomimo wieloletniego zniewolenia, nieudanych zrywów niepodległościowych pragnienie wolności było naczelnym przesłaniem w życiu Polaków. Józef Piłsudski już wtedy zauważył, że wolność nie jest nam dana raz na zawsze, aby ją zachować, państwo powinno być silne nie tylko poprzez Siły Zbrojne, potencjał gospodarczy, ale przede wszystkim poprzez pamięć o przeszłości, dzięki której Naród buduje swoją tożsamość i wspólnotę”. Generał Mika odwołał się do słów Marszałka: „…Naród, który nie pamięta o swojej przeszłości staje się tylko zbiorowiskiem ludzi czasowo zajmującym dane terytorium…”. Ogromne rzesze publiczności zgromadził, zorganizowany przez żołnierzy służących pod znakiem husarskiego skrzydła, pokaz sprzętu wojskowego. Największym zainteresowaniem cieszyły się tradycyjnie czołgi Leopard, ale można było zobaczyć także kołowe transportery opancerzone KTO Rosomak w wersji bojowej oraz wozy ewakuacji medycznej, zestaw przeciwlotniczy ZSU 23-4 Biała OSA, haubica samobieżna 2S1 - Goździk. 122 mm i wiele innych. Nie mogło również zabraknąć degustacji wojskowej grochówki. W wigilię Święta 10 listopada odbyły się rocznicowe uroczystości w pancernej stolicy polski, Żaganiu. Najpierw w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny. Zaś tuż po niej na żagańskim Placu Generała Maczka miał miejsce uroczysty apel. Ponadto w Żaganiu, ta ważna rocznica została uczczona w sportowy sposób kolejną edycją „Biegu Niepodległości”. Tegoroczny bieg niepodległościowy zgromadził na starcie prawdziwe rzesze entuzjastów sportu. Na starcie biegu głównego stanęło około 1200 biegaczy, a wśród nich liczna kilkudziesięcioosobowa grupa żołnierzy w tym również z niemieckiej Bundeswehry. Jak każdego roku wyjątkowo uroczyście Narodowe Święto Niepodległości obchodzili mieszkańcy Lubina, gdzie zorganizowano mszę świętą, a po niej pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego uroczysty apel, który zakończyła parada wojskowa. Ogromnym zainteresowaniem cieszył się pokaz sprzętu wojskowego, który zgromadził rzesze sympatyków wojska i pasjonatów militariów. Święto Niepodległości w Gorzowie: 11LDKPanc
Żołnierze 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (11LDKPanc) świętowali wespół z mieszkańcami ponad 30 miejscowości Ziemi Lubuskiej, Dolnego Śląska i Wielkopolski, miedzy innymi: Świebodzina, Kościana, Żagania, Żar, Lubrzy, Gorzowa Wlkp., Małomic, Kożuchowa, Lubina, Zielonej Góry, Leszna, Lipna, Kliczkowa, Małomic, Międzyrzecza, Sulęcina, Słońska, Krośna Odrzańskiego, Gubina, Słupcy, Polkowic, Bolesławca, Szprotawy i Iłowej.

Najważniejszą areną rocznicowych wydarzeń były wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Niepodległości, które miały miejsce w Gorzowie Wlkp. W uroczystościach wziął udział dowódca Czarnej Dywizji, gen. dyw. Jarosław Mika.

- Dzień 11 listopada dla nas Polaków to data szczególna, związana nie tylko z odzyskaniem niepodległości po okresie zaborów, ale także symbol miłości Ojczyzny, walki o wolność, symbol niezłomności, wiary i zwycięstwa – mówił w swym przemówieniu gen. dyw. Jarosław Mika.

Święto Niepodległości w Gorzowie:

- Pomimo wieloletniego zniewolenia, nieudanych zrywów niepodległościowych pragnienie wolności było naczelnym przesłaniem w życiu Polaków. Józef Piłsudski już wtedy zauważył, że wolność nie jest nam dana raz na zawsze, aby ją zachować, państwo powinno być silne nie tylko poprzez Siły Zbrojne, potencjał gospodarczy, ale przede wszystkim poprzez pamięć o przeszłości, dzięki której Naród buduje swoją tożsamość i wspólnotę”. Generał Mika odwołał się do słów Marszałka: „…Naród, który nie pamięta o swojej przeszłości staje się tylko zbiorowiskiem ludzi czasowo zajmującym dane terytorium…”.

Ogromne rzesze publiczności zgromadził, zorganizowany przez żołnierzy służących pod znakiem husarskiego skrzydła, pokaz sprzętu wojskowego. Największym zainteresowaniem cieszyły się tradycyjnie czołgi Leopard, ale można było zobaczyć także kołowe transportery opancerzone KTO Rosomak w wersji bojowej oraz wozy ewakuacji medycznej, zestaw przeciwlotniczy ZSU 23-4 Biała OSA, haubica samobieżna 2S1 - Goździk. 122 mm i wiele innych. Nie mogło również zabraknąć degustacji wojskowej grochówki.

W wigilię Święta 10 listopada odbyły się rocznicowe uroczystości w pancernej stolicy polski, Żaganiu. Najpierw w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny. Zaś tuż po niej na żagańskim Placu Generała Maczka miał miejsce uroczysty apel.

Ponadto w Żaganiu, ta ważna rocznica została uczczona w sportowy sposób kolejną edycją „Biegu Niepodległości”. Tegoroczny bieg niepodległościowy zgromadził na starcie prawdziwe rzesze entuzjastów sportu. Na starcie biegu głównego stanęło około 1200 biegaczy, a wśród nich liczna kilkudziesięcioosobowa grupa żołnierzy w tym również z niemieckiej Bundeswehry.

Jak każdego roku wyjątkowo uroczyście Narodowe Święto Niepodległości obchodzili mieszkańcy Lubina, gdzie zorganizowano mszę świętą, a po niej pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego uroczysty apel, który zakończyła parada wojskowa.

Ogromnym zainteresowaniem cieszył się pokaz sprzętu wojskowego, który zgromadził rzesze sympatyków wojska i pasjonatów militariów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zagan.naszemiasto.pl Nasze Miasto