W sobotę rano Szkoła Podstawowa i Gimnazjum Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców przy ul.Chełmońskiego w Gorzowie urządziła festiwal nauki.
Na szkolnym boisku wybuchły (pod kontrolą) dwa wulkany, a przed szkołą zaparkował odjazdowy bolid marotti.
Przyjechał nim Markus Rogalski, tata Ani, jednej z uczennic. Pan Markus konstruował bolida przez cztery lata. Takie cacko jest warte tyle, co dobrej klasy samochód osobowy.
Na festiwalu, obok atrakcji naukowych, był też domowy poczęstunek.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!